Robot sprzątający i wirtualna ściana
Najnowszej generacji roboty sprzątające to urządzenia w dużej mierze bezobsługowe. Szereg dodatków i opcji oraz mobilna aplikacja pozwalają na indywidualne zaprogramowanie robota tak, aby jak najlepiej odnalazł się w naszym domu i dopasował do naszego harmonogramu czy trybu życia. Jednym z przydatnych rozwiązań jest wirtualna ściana. Czym jest i jak działa?
Jak robot samojezdny widzi pomieszczenie?
Co sprawia, że robot nie wpada na ściany, nie rozbija się o meble i nie powoduje stłuczek? W zależności od użytej technologii, odpowiedzialny jest za to:
- laser,
- kamera,
- lub czujnik powierzchni.
Skanując otoczenie, robot ustala plan poruszania się po zastanej przestrzeni. Domyślnie porusza się po podłodze na całej powierzchni, jaka jest dla niego dostępna. Jeśli nie zarządzimy inaczej a drzwi pomiędzy pokojami będą otwarte, robot posprząta całe mieszkanie. Poruszając się w formie jodełki, slalomu lub od ściany do ściany, sprzątnie podłogi w każdym miejscu, w jakie uda mu się dojechać. Omijając meble i inne przeszkody będzie poruszał się pomiędzy nogami krzeseł czy wokół innych, znajdujących się na podłodze przedmiotów.
Czy robot sprzątający może spaść ze schodów?
To pytanie często zadają sobie klienci rozważający zakup robota samojezdnego. Oczyma wyobraźni widzą rozpędzonego robota znajdującego się na piętrze, jadącego wprost w kierunku stromych stopni. Rzeczywistość na szczęście wygląda zgoła inaczej. Dzięki czujnikom robot mierzy nie tylko odległość w poziomie od ścian i innych elementów wystroju. Wyposażony w czujnik uskoku jest w stanie obliczyć, czy znajdujący się przed nim spadek podłoża mieści się w granicy bezpiecznej tolerancji. Jeśli różnica wysokości wynosi do 2cm, robot podejmie wyzwanie i pokona przeszkodę. Gry natomiast spadek ma głębokość powyżej 2 cm, robot nie wykona takiego manewru, wyłączając to miejsce z obszaru do posprzątania. Różnice wysokości to jedna z form wykluczania obszarów dostępnych dla robota.
Czy robot automatyczny może utknąć pod meblami?
Kolejnym przypadkiem są zbyt niskie meble. Jeśli robot nie ma wystarczająco dużo miejsca pod szafką, stolikiem lub innym przedmiotem, nie będzie próbował się pod nie dostać. Gdy nasz sprzęt ma wysokość np. 5 cm a przestrzeń pomiędzy podłogą a meblem jest mniejsza, robot z pewnością ominie tę część podłogi.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku mebli, których spód z uwagi na ciężar przechowywanych w nich przedmiotów uległ obniżeniu jedynie w centralnej części. Jeśli rama mebla znajduje się na wysokości np. 6 cm lecz w głębi jego spód obniżył się do 4,5 cm, robot może utknąć w takiej pułapce. Dlatego tak ważne jest niedociążanie mebli zbyt dużą ilością przechowywanych rzeczy. Pilnujmy tego, by powierzchnia znajdująca się nad podłogą na całej głębokości mebla była na takiej samej wysokości.
Jak wytłumaczyć robotowi, gdzie dokładnie ma posprzątać?
Jak już wiemy, domyślnie robot sprząta wszystkie podłogi, jakie są w jego zasięgu. Jeśli chcemy ograniczyć jego pole pracy, możemy to zrobić na kilka sposobów. Najprostszym z nich jest zamknięcie robota w pokoju który ma posprzątać. Zamykając drzwi do pomieszczeń niewymagających odkurzania, uniemożliwimy robotowi dotarcie do nich.
Innym rozwiązaniem jest zagrodzenie mu drogi poprzez utworzenie sztucznej ściany. Może za nią posłużyć fotel, kawałek kartonu lub postawiony na podłodze obraz. W ten sposób również ograniczymy pole poruszania się robota.
Kolejną opcją jest ustawienie planu sprzątania za pomocą aplikacji mobilnej. Wybieramy w niej pole pracy robota i ustalamy dokładny harmonogram obejmujący czas i zakres zadań. Taka opcja jest jednak najbardziej czasochłonna, choć tym samym pozwala na największą dokładność a raz wybrane ustawienia można zapisać i w późniejszym czasie szybko do nich wrócić.
Co jednak w przypadku, gdy przestrzeń, którą chcemy odgrodzić nie posiada drzwi? Nie mamy również możliwości tymczasowego zablokowania jej przedmiotami a na ustawianie wytycznych w aplikacji nie mamy czasu? Tutaj z pomocą wkracza wirtualna ściana.
Jak działa wirtualna ściana?
Jest to najprostszy i najszybszy sposób odcięcia robotowi drogi do danej przestrzeni. Wymaga od nas posiadania małego, prostokątnego akcesorium. Jest nim właśnie wirtualna ściana. Ustawiając ją w miejscu, którego robot nie powinien przekraczać, za pomocą zaledwie jednego przycisku tworzymy widoczną tylko dla naszego urządzenia, wirtualną ścianę. Nasz robot widzi ją tak samo, jak inne fizyczne ściany naszego mieszkania. Jest to dla niego blokada, której nie może przekroczyć. Wirtualną ścianę możemy używać wielokrotnie w dowolnym miejscu. To prosty i szybki sposób na zabezpieczenie danej powierzchni. Jest ona elementem wyposażenia poniższych modeli robotów sprzątających.:
